W Dublinie we wtorek (23 kwietnia) unijni ministrowie ds. energii spotkali się na nieformalnym szczycie. Parlament Europejski reprezentuje prof. Jerzy Buzek.
Przypomnijmy, że unijną prezydencję sprawuje Irlandia. Spotkanie w Dublinie poświęcone jest roli inteligentnych sieci energetycznych (tzw. smart grids) w optymalizowaniu zużycia energii i obniżaniu rachunków za energię dla klientów.
- Sieci będą miały ogromne, pozytywne znaczenie dla konsumentów, o ile nie ograniczą się do samego cyfrowego odczytu liczników, lecz będą też pomagać w optymalnym wykorzystywaniu zasobów energetycznych - ocenia Jerzy Buzek.
Były przewodniczący europarlamentu przedstawi raportu nt. wewnętrznego rynku energii, którego sercem są inteligentne sieci.
- Aby sieci te można było zastosować z maksymalnym pożytkiem dla odbiorców energii elektrycznej i gazu, trzeba połączyć Unię Europejską w jeden konkurencyjny rynek. Bezpieczeństwo dostaw energii, stopniowe zmniejszanie emisji, a przede wszystkim możliwie niskie ceny - to główne cele wewnętrznego rynku energii - podkreśla prof. Buzek.
Inteligentne sieci elektryczne pozwalają na racjonalną gospodarkę elektrycznością. Ich liczniki pokazują nie tylko, ile zużyto prądu, ale także, ile konsumują go poszczególne urządzenia w miejscu objętym pomiarem.
Polskie sieci przesyłowe są przestarzałe. Nasza gospodarka jest ponad dwukrotnie bardziej energochłonna od średniej w tzw. starej Unii. Na przykład: do ogrzania mieszkania w Polsce potrzeba 100-350 kWh/m kw. rocznie, podczas gdy w UE wystarczy od 40 do 90 kWh/m kw. rocznie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.