Położona na Atlantyku portugalska wyspa Corvo może być niebawem w pełni zasilana energią odnawialną. Władze wyspy uruchomiły projekt wyposażania znajdujących się na niej obiektów w panele słoneczne i pompy ciepła.
Jak poinformował Fernando Ferreira z władz regionalnych Corvo, zdecydowana większość zużywanej na wyspie energii elektrycznej będzie pochodziła z sieci paneli fotowoltaicznych.
- Przewidujemy, że panele słoneczne pomogą produkować 80 procent energii zużywanej na naszej wyspie - powiedział Ferreira.
W grudniu br. zakończony został pierwszy etap projektu zasilania Corvo energią odnawialną. W jego trakcie władze wyspy dofinansowały montaż paneli fotowoltaicznych w około 50 budynkach mieszkalnych i obiektach użyteczności publicznej. Dotychczasowe wydatki na tą inwestycję przekroczyły 1 mln euro.
Przedsięwzięcie realizowane na Corvo prowadzone jest przez władze wyspy we współpracy z regionalnym rządem Azorów, konsorcjum Green Islands oraz firmą EDA, operatorem sieci energetycznych na tym portugalskim archipelagu.
- Energia słoneczna i pompy geotermiczne pozwolą uniezależnić się naszej wyspie od paliw dostarczanych dotychczas na Corvo tankowcami. Nie zawsze, z uwagi na niekorzystne warunki meteorologiczne, dostawy te są regularne - dodał Fernando Ferreira.
Corvo nie jest pierwszą wyspą z ambicjami zapewnienia sobie samowystarczalności energetycznej na bazie energii odnawialnej. W 2011 r. na położonej na Atlantyku hiszpańskiej wyspie El Hierro, w archipelagu Wysp Kanaryjskich, rozpoczęto budowę systemu energetycznego zasilanego energią wiatrową i prądem z elektrowni szczytowo-pompowej.
Corvo zlokalizowana jest w odległości 1850 km od wybrzeża Portugalii kontynentalnej. Wyspa, którą zamieszkuje ponad pół tysiąca osób, jest drugą najbardziej na zachód położoną wyspą Europy, a zarazem najmniejszą wśród wysp zaludnionych na Azorach.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.