FRG - te trzy litery nie mówią za dużo ludziom, którzy nie są blisko związani z górnictwem. Dla wielu tysięcy osób znaczą one jednak bardzo wiele, bo kryje się za nimi Fundacja Rodzin Górniczych. Jej celem jest materialne wspieranie rodzin pozostałych po górnikach, którzy ponieśli śmierć w wyniku wypadków przy pracy, inwalidów górniczych i innych rodzin górniczych, znajdujących się z różnych powodów w trudnej sytuacji życiowej. Działania te z niemałymi sukcesami FRG prowadzi już od 15 lat, w czasie których na pomoc dla podopiecznych spożytkowano 15 mln zł.
- Fundacja powstała z inicjatywy wiceministra do spraw górnictwa Jerzego Markowskiego. Akt notarialny, który powołał ją do życia, został podpisany 29 sierpnia 1997 roku w Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu. Przy jego podpisaniu obecny był ówczesny prezydent Aleksander Kwaśniewski. Przyznam, że pierwotne założenia były dość skromne i mieliśmy ograniczony zakres udzielania pomocy. Z czasem jednak udało się pozyskać sponsorów - wspomina początki FRG Kazimierz Służewski, który był jej prezesem w latach 1997-2008.
Na przestrzeni 15 lat Fundacja ewoluowała. Dokonywano zmian w statucie, aby pomocą objąć jak najwięcej osób, oraz organizowano różnego rodzaju inicjatywy. Ostatnią z nich było uruchomienie w br. przez Kompanię Węglową i Katowicki Holding Węglowy funduszu kredytowego dla wdów górniczych i rodzin w potrzebie, który umożliwia podjęcie działalności gospodarczej.
W najbliższą niedzielę, 16 grudnia, w Katowickim Centrum Kultury im. Krystyny Bochenek Fundacja będzie świętować jubileusz 15-lecia. Z tej okazji podopieczni FRG podziękują darczyńcom za wsparcie udzielane przez lata.
fot.: marta dargiewicz
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
