Choć o finansowaniu energetyki opartej na węglu nie będzie mowy, to i tak każdy kolejny milion euro na inne inwestycje energetyczne, w tym inteligentne sieci przesyłowe, może tylko cieszyć. W poniedziałek (19 listopada) w Katowicach pod egidą Taurona Polska Energia dyskutowano na ten temat w ramach konferencji pt." "W drodze do niskoemisyjnej gospodarki - szanse wykorzystania funduszy unijnych w latach 2014-2020 dla województwa śląskiego".
- W latach 2007-2013 inwestycje energetyczne stanowiły zaledwie kilka procent całości, teraz środków będzie na pewno więcej, wzrośnie ilość inwestycji, ale też pozyskanie środków stanie się trudniejsze. Chodzi bowiem o przedsięwzięcia związane z efektywnością energetyczną, gospodarką niskoemisyjną i środowiskiem. W projekty kompleksowe muszą zaangażować się przedsiębiorcy, samorządy, instytucje badwczo-rozwojowe oraz instytucji działających w ochronę środowiska. Mamy rok na to, aby takie projekty opracować - powiedziała Elżbieta Bieńkowska, minister rozwoju regionalnego.
- Jako branża energetyczna z optymizmem przyjęliśmy informację, że ilość środków na rozwój energetyki może ulec zwiększeniu. Tauron funkcjonuje w całym łańcuchu wartości i jeżeli zjadą się pieniądze na sieci inteligentne i odnawialne źródła energii, to zwolni to w sposób naturalny środki na odbudowę taboru wytwórczego. Perspektywa jest więc dobra. Chcemy bardzo mocno i aktywnie uczestniczyć w pozyskiwaniu funduszy - przyznał Dariusz Lubera, prezes Taurona.
Dodał, że mając wsparcie w innych obszarach spółka będzie mogła prowadzić inne projekty. Lecz - jak dodał - obecnie prowadzi zaledwie jeden projekt węglowy. Pozostałe związane są z odnawialnymi źródłami energii i źródłami gazowymi. Naturalnie do realizacji wielu nowych przedsięwzięć potrzebne będą odpowiednie uregulowania prawne.
Obecny na konferencji Tomasz Tomczykiewicz, wiceminister gospodarki przypomniał, że trwają prace nad trzema aktami prawnymi, które na długie lata wskażą kierunki rozwoju i wspierania odnawialnych źródeł energii.
Zdaniem Adama Matusiewicza, marszałka województwa śląskiego, region w ciągu najbliższych lat powinien dynamicznie rozwijać się właśnie w kierunku bezemisyjnych źródeł energii.
- Musi nam zależeć, żeby na terenie naszego województwa powstawało jak najwięcej miejsc pracy związanych z odnawialnymi źródłami energii, bo one w dłuższej perspektywie będą zastępowały dotychczasowy, tradycyjny model wytwarzania energii - podsumował Matusiewicz.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.