Kontynuację dotychczasowych inwestycji w 2013 r. i przygotowywanie kolejnych, m.in. w energetykę, zapowiadają przedstawiciele branży górniczej. Mówili o tym podczas zorganizowanej w piątek 16 listopada w Katowicach konferencji "Górnictwo 2012".
Szef rady nadzorczej Kompani Węglowej prof. Maciej Kaliski przytoczył dane, z których wynika, że w okresie od stycznia do września tego roku nakłady inwestycyjne w całym sektorze przekroczyły 2,4 mld zł, czyli były większe o prawie 210 mln zł, niż w analogicznym okresie 2011 r. Nakłady na zakup maszyn i urządzeń wyniosły ponad 1,2 mld zł (o 265 mln zł więcej), a na realizację robót przygotowawczych 644 mln zł (84 mln zł mniej).
W całym 2012 r. KW zaplanowała nakłady inwestycyjne rzędu 1 mld, podobnie Jastrzębska Spółka Węglowa. Bogdanka ma wydać ok. 700 mln zł, a Katowicki Holding Węglowy 690 mln zł. - Ten wysiłek będzie kontynuowany w przyszłym roku - bez względu na to, czy groźba spowolnienia, które może dotknąć czy dotknie górnictwo, spełni się - wskazał Kaliski.
Prezes JSW Jarosław Zagórowski w odtworzonym wystąpieniu wskazał, że grupa w swej części górniczej zamierza prowadzić "w zaplanowanym zakresie" inwestycje "związane z udostępnianiem bieżącego frontu strategicznego", starając się optymalizować ich koszty.
W części koksowniczej JSW będzie prowadziła tylko inwestycje odtworzeniowe - przy założeniu zmiany technologii na efektywniejsze. Prócz tego, w grupie jest "zielone światło" dla inwestycji energetycznych, wobec spodziewanego wzrostu cen energii w dalszej perspektywie. Przede wszystkim mają to być inwestycje zapewniające grupie samowystarczalność energetyczną. - Jeżeli będziemy mieli nadwyżkę energii, na pewno korzystnie sprzedamy na rynku - wskazał Zagórowski.
W również nagranym wcześniej wystąpieniu prezes Kompanii Joanna Strzelec-Łobodzińska zapowiedziała m.in., że spółka "najprawdopodobniej postara się zmienić strukturę finansowania inwestycji". Dotychczas wszystko było robione ze środków własnych - teraz sięgniemy po środki zewnętrzne. Nawet w ramach programu antykryzysowego nie zakładamy jednak zmniejszenia inwestycji, które rocznie kształtują się na poziomie 1-1,1 mld zł" - zadeklarowała Strzelec-Łobodzińska.
Jak wyjaśniła, w tych ramach finansowych KW zakłada obecnie przygotowanie dwóch znaczących inwestycji. Jedna - jak oceniła "bardzo realna" - związana jest z otrzymaną niedawno koncesją na poszukiwanie węgla w woj. lubelskim - niedaleko Bogdanki. Będą tam prowadzone próbne odwierty. "O ile potwierdzą się te złoża, które wstępnie na mapach są oznakowane, to jest znacząca wielomiliardowa inwestycja" - zaznaczyła Strzelec-Łobodzińska.
Drugie przedsięwzięcie - energetyczne, o planowanej mocy rzędu 1 GW - ma być realizowane w formie spółki celowej. - Będzie to rok intensywnej pracy służb finansowych nad zapięciem finansowania naszej elektrowni - już z partnerem strategicznym - wskazała prezes. Na razie spółka z własnych środków finansuje prace przygotowawcze i projektowe.
Według Kaliskiego rozruch tego bloku - zgodnie z ostatnim harmonogramem - powinien nastąpić pod koniec 2019 r. Rozmowy o spółce celowej KW prowadzi z partnerami chińskimi i koreańskimi - w tej kwestii "wszystko powinno być jasne" na początku 2013 r.
O inwestycjach w energetykę - na terenie własnych zakładów - myślą też KHW i Bogdanka. W KHW mają to być dwie jednostki o mocy 80-120 MW opalane węglem najniższej jakości, który trudno sprzedać, a również trzeba wydobywać - ze względu na technologię prac górniczych. W Bogdance ma to być blok na odpady o mocy 77 MW budowany we współpracy z zewnętrznym partnerem. Spółka przypomina też, że angażuje się - w formie umów na dostawy węgla - np. w projekty w Kozienicach czy w Elektrowni Północ.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
zagór optymalizować koszty czyli górnikom nic a zarządowi podwyżki,,,związki ci odpuściły a my NIE!!! i nie jedz tyle słoniny :P