Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy Jastrzębskiej Spółki Węglowej SA z udziałem NSZZ Solidarność podjął decyzję o przeprowadzeniu dobowego strajku ostrzegawczego w zakładach należących do Spółki. Ruch kopalń zostanie wstrzymany w piątek, 19 października, o godz. 6.00 - czytamy w biuletynie, który ukazał się na stronie internetowej Górniczej Solidarności w środę (17 października) rano, równolegle do tego jak w kopalniach spółki rozpoczęły się masówki informacyjne.
W biuletynie, przygotowujący się do organizacji dobowego strajku ostrzegawczego związkowcy, omawiają sytuację w firmie, wyjaśniają przyczyny wielomiesięcznego sporu załogi z pracodawcą i uzasadniają decyzję o radykalizacji akcji protestacyjnej.
- MKPS podsumował dotychczasowe działania i dokonał oceny rokowań, które odbyły się w ramach toczonych sporów zbiorowych, dotyczących wzrostu wynagrodzenia o 7 procent oraz wycofania się Zarządu JSW ze stosowania nowych, niekorzystnych i niezgodnych z prawem pracy umów dla zatrudnianych pracowników(...)w związku z brakiem dialogu i możliwości porozumienia się stron,spisano protokoły rozbieżności, przeprowadzono kilka akcji protestacyjno-strajkowych , równocześnie próbując wypracować kompromis w ramach powołanych zespołów roboczych. Jednak kolejne negocjacje, mediacje i ostatnie rozmowy nie przyniosły rozwiązania. Po odrzuceniu zażalenia zarządu JSW przez Sąd Apelacyjny w Katowicach, związki zawodowe mogły - zgodnie z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych przy zachowaniu terminów określonych w ustawie - zorganizować strajk. W związku z brakiem realizacji postulatów pracowniczych strona związkowa, zgodnie z prawem, taką decyzję podjęła - podkreślono w dokumencie.
Czy jego publikacja oznacza, że decyzja o piątkowym strajku jest ostateczna? Nie całkiem. W poniedziałek 15 października, portal górniczy nettg.pl ustalił, że w środę, czyli w dniu masówek o godz. 9:00 związkowcy spotykają się z zarządem, by jeszcze raz spróbować osiągnąć porozumienie na drodze rozmowy.
- Fajnie byłoby powiedzieć załodze na tej ostatniej masówce, o północy, że udało się osiągnąć kompromis i strajku nie będzie. Liczymy na to, ale przygotowujemy się do strajku - stwierdził rzecznik MKPS Piotr Szereda.
Wygląda też na to, że podobne nastroje panują po stronie pracodawcy.
- W środę odbywają się kolejne rozmowy związkowców z zarządem spółki i liczymy na to, że dzięki nim uda się uniknąć strajku - wyjaśnia rzecznik JSW Katarzyna Jabłońska-Bajer.
Przypomnijmy, że decyzja o zorganizowaniu strajku zapadła po tym, jak 4 października Sąd Apelacyjny w Katowicach oddalił wniosek zarządu JSW o zabezpieczenie roszczeń spółki w wypadku organizacji kolejnych akcji strajkowych. Wcześniejsze rozmowy między związkowcami i kierownictwem JSW, które odbyły się 1 i 3 października nie przyniosły porozumienia.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
a po drugie czy takie związki pracownicze są coś warte oni tylko robią to dla zasady bo każdy z nich boi się o robotę a co gorsza co drugi ma prawa emerytalne i trzymają się ciepłych posadek planując kolejne wycieczki związkowe///////////
najpierw niech zrobią porządek z prezesem zanim jeszcze wszystkiego niesprzedał
tą informacje zamieściła osoba niekompetentna,,,jakie 7%?!!!!związki zeszły do 4 % a zarząd daje 2,8%
Nie ma szans, żeby się dogadali jak Zagórowski nie wycofa niezgodnych z prawem pracy umów !! Jak dojdzie do strajku generalnego to może ktoś w końcu przejrzy na oczy !