Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej we wtorek (21 sierpnia) skierował list do pracowników, w którym zaznaczył "że w pełni podtrzymuje propozycję skierowaną do Międzyzakładowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Jastrzębskiej Spółki Węglowej 1 sierpnia 2012 r. i w każdej chwili jest gotów do podpisania porozumienia w tym zakresie".
Zarząd przypomina, że w myśl tej propozycji stawki płac zasadniczych wzrosłyby od sierpnia 2012 r. o 2,8 proc., we wrześniu br. zostałaby wypłacona jednorazowa premia i zagwarantowany byłby mechanizm wzrostu stawek płac zasadniczych na przyszłe lata w oparciu o wskaźnik inflacji.
Zarząd podkreśla w liście, który dotarł także do redakcji portalu górniczego nettg.pl, że "bez zgody organizacji związkowych nie jest jednak możliwe wprowadzenie tych korzystnych dla załogi rozwiązań".
"Niestety, 7 sierpnia, 2012 r. otrzymaliśmy pismo od Międzyzakładowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Jastrzębskiej Spółki Węglowej, w którym nie wyraża on zgody na proponowane przez Zarząd rozwiązania. Obecne stanowisko Komitetu jest dla nas nie zrozumiałe, ponieważ dalsze trwanie w uporze według zasady "wszystko albo nic", i to w dobie spodziewanego kryzysu gospodarczego, działa na niekorzyść Załogi. Proponowane przez Zarząd rozwiązania płacowe uwzględniają bezpieczeństwo spółki w perspektywie wielu lat oraz obecne i przyszłe zagrożenia. Na firmę trzeba patrzeć z punktu widzenia jej przyszłości, bo to gwarantuje utrzymanie bezpiecznych miejsc pracy" - sygnalizuje w liście zarząd JSW, który podkreśla, że dąży do wdrożenia złożonych propozycji.
Dlatego włodarze spółki zgłosili się do Państwowej Inspekcji Pracy z zapytaniem czy możliwe jest zgodnie z prawem pracy wdrożenie proponowanej podwyżki stawek płac bez akceptacji organizacji związkowych.
Na zakończenie listu zarząd JSW zaznacza, że " wciąż liczy na rozsądek liderów związkowych i zaakceptowanie propozycji, które uwzględniają obecne realia gospodarcze, dobro Załogi i równocześnie gwarantują stabilne funkcjonowanie JSW w przyszłości".
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Do Picha. Czy Ty jesteś po stronie Zagórowskiego, czy po stronie dobrze
Strajkowałem kolego Mario. Jestem nowo przyjętym ale już pracuję w górnictwie 10 lat ( firmy prywatne ). Gdy się przyjąłem do JSW SA. myślałem, że wreszcie mój status górnika będzie doceniony i zakończy się wykorzystywanie przez pracodawców prywatnych. Z kolegami zazdrością patrzyliśmy jak przez te lata górnicy w JSW SA byli dobrze traktowani i jak walczyli o nich związkowcy. Widzieliśmy też u nich patologie ale generalnie wynik dodatni jest po stronie związkowców. Wierzę, że i teraz wspólnie i solidarnie osiągniemy sukces. Bo to będzie dobrze wróżyło dla mnie i kolegów, którzy zostali w firmach prywatywnych. Bo jak w spółce spadnie wynagrodzenie o 30 % to tak samo będzie w firmach prywatnych.
kolego Mario a co tobie dał ten dwugodzinny strajk ten strajk to był dla liderów zwiazkowych ludzie dawno ich olali A Zagórowski zrobi co będzie chciał.Brać co daje i potem dalej walczyć a nie od razu.
kolego Franek, powiedz mi tylko czy jak był dwugodzinny strajk na początku lipca byłeś w robocie czy wziąłeś sobie urlop??
Jestem pracownikiem tzw. nowoprzyjętym i od trzech miesięcy pracodawca mnie dyskryminuje. W moim imieniu wystąpiła już Państwowa Inspekcja Pracy, której pracodawca wystąpienie porostu "olał" teraz udaje greka i chce się powołać na tą instytucję aby wyrolować kogo związkowców ... nie nas pracowników JSW SA