Wiceminister gospodarki Mieczysław Kasprzak poinformował posłów z komisji gospodarki, że w ciągu dwóch tygodni do Komitetu Stałego Rady Ministrów powinien trafić projekt ustawy o odnawialnych źródłach energii.
- Wiele niepokojów towarzyszyło temu projektowi, ale chcę uspokoić, że pozostały już ostatnie szlify prawne - podkreślił Kasprzak w środę 11 lipca.
W czerwcu ministerstwo gospodarki opublikowało nowy projekt ustawy o odnawialnych źródłach energii (OZE), który częściowo uwzględnia uwagi zgłoszone podczas konsultacji i uzgodnień międzyresortowych, po publikacji pierwszego projektu w grudniu 2011 roku. Projekt reguluje m.in. mechanizmy i instrumenty wsparcia wytwarzania energii z OZE.
Wiceminister przedstawił także posłom informację nt. stanu i przyszłości energii wiatrowej w Polsce. Jak powiedział, w latach 2005-2010 nastąpił wzrost produkcji energii elektrycznej w elektrowniach wiatrowych z 135 kWh do 1850 kWh, a moc zainstalowana w elektrowniach zwiększyła się czternastokrotnie. Dodał, że obecnie działa 590 koncesjonowanych instalacji do wytwarzania energii wiatrowej.
Posłowie zawracali uwagę na brak odpowiednich przepisów regulujących odległość farm wiatrowych od siedlisk ludzkich. W tej sprawie komisja gospodarki przyjęła dezyderat skierowany do rządu. Jak podkreślali w swoich wystąpieniach posłowie, bardzo często wiatraki są zbyt blisko domów i pomieszczeń gospodarskich.
- Sprawa wymaga uregulowania, ponieważ teraz jest wolna amerykanka - dodał przewodniczący komisji, poseł PiS Wojciech Jasiński.
Kasprzak odpowiedział, że minister gospodarki otrzymuje wiele zażaleń w tej sprawie:
- Minister gospodarki skierował pisma do trzech ministerstw, podnosząc ten problem. Nie mamy odpowiedzi od ministra zdrowia.
W opinii wiceministra "to problem, który powinien być w sposób racjonalny rozwiązany, aby nie zaburzył tego, co jest w Polsce rozpoczęte".
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.