W 2019 r. polskie górnictwo wydobyło 61,6 mln t węgla kamiennego. W tym 49,6 mln t (mniej o 1,8 mln t niż rok wcześniej) węgla energetycznego i 12 mln t (więcej o 24 tys. t niż w 2018 r.) węgla koksowego. Ogółem polskie kopalnie w tym czasie wyprodukowały o 2,8 proc. (1,76 mln t) mniej niż w 2018 r. Takie dane przedstawił Mirosław Skibski, dyrektor katowickiego oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu.
Z raportu o stanie górnictwa wynika, że w ub.r. węgiel energetyczny stanowił 80,4 proc. wydobycia. Koksowy – 19,6 proc. Przy czym proporcje w porównaniu z wcześniejszym rokiem zmieniły się na korzyść koksowego.
Sprzedaż węgla kamiennego wyniosła 58, 4 mln t (mniej o 4,1 mln t niż w 2018 r.). W tym energetycznego - 46,7 mln t (mniej o 3,7 mln t niż w 2018 r.), koksowego – 11,78 mln t (mniej o 0,37 mln t). Mniejszą sprzedaż zanotowano m.in. w l. 2005-2006.
Aż 93,7 proc. węgla energetycznego sprzedano w Polsce, do krajów unijnych i poza UE trafiło 6,3 proc. sprzedaży (3,7 mln t). W kraju surowiec kupowała głównie energetyka zawodowa i przemysłowa - 57,5 proc. (33,6 mln t, o 1,3 mln t mniej niż w 2018 r.). Następnie koksownie - 19,8 proc. (9,2 mln t, o 0,4 mln t mniej niż w 2018 r.), ciepłownie - 7,2 proc. (4,2 mln t, o 0,5 mln t mniej niż w 2018 r.). Inni odbiorcy przemysłowi to 0,4 mln t, o 0,04 mln t. mniej niż w 2018 r., pozostali odbiorcy krajowi - 7,3 mln t, o 1,7 mln t mniej niż w 2018 r.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.