Węgiel brunatny jest skałą osadową pochodzenia organicznego. Powstał na skutek przemian wcześniej osadzonej materii roślinnej, zachodzących pod wpływem czynników biologicznych, geologicznych i geochemicznych. Jak podaje Państwowy Instytut Geologiczny, zawiera w sobie od 58 do 78 proc. węgla jako pierwiastka. Określa się go mianem pośredniego ogniwa między torfem a węglem kamiennym. Jest zaliczany do pierwotnych i nieodnawialnych źródeł energii. Węgiel brunatny jest przeważnie kruchy i słabo zwięzły. Odznacza się wysoką zawartością siarki (od 0,6 do 6,0 proc.), popielnością (od 1 do 50 proc.) i wilgotnością (od 15 do 70 proc.). Węgiel brunatny łatwo chłonie wodę. Jego wartość opałowa waha się od 5,9 do 23,9 MJ/kg.
Węgiel brunatny w Polsce jest prawie w 100 proc. wykorzystywany jako surowiec do produkcji energii elektrycznej. Spala się go w pięciu elektrowniach: Bełchatów, Turów, Pątnów I, Pątnów II i Konin. W 2019 r. łączna zainstalowana moc tych elektrowni wynosiła 8 332 MW, co stanowiło około 18 proc. mocy wszystkich polskich siłowni. W minionym roku z węgla brunatnego wytworzono 15,6 proc. energii elektrycznej w Polsce.
Paliwo to – z racji swojej specyfiki – jest wykorzystywane w pobliżu miejsca wydobycia. Transport węgla brunatnego jest skomplikowany i nieopłacalny. Podczas przewozu węgiel zbija się bowiem w masę trudną do rozładowania. Natomiast w zimie z powodu swojej wilgotności zamarza. Z tych właśnie powodów elektrownie bazujące na tym paliwie są budowane w pobliżu odkrywek. Surowiec dociera do nich przenośnikami taśmowymi. Natomiast do elektrowni skupionych w ZE PAK dostarcza się go koleją przemysłową.
Najstarsza kopalnia wciąż wydobywa
Historia węgla brunatnego w Polsce sięga już XVII w. To wtedy w rejonie Niecki Żytawskiej, położonej na pograniczu Polski, Czech i Niemiec, zaobserwowano pożary płytkich jego złóż. Sto lat później rozpoczęła się jego eksploatacja. W XIX w. w okolicach Zittau i Reichenau (Bogatyni) istniało już blisko 100 prywatnych kopalń podziemnych i wyrobisk odkrywkowych. Od 1890 r. następowała stopniowa likwidacja drobnych zakładów górniczych. W ich miejsce powstawały większe gwarectwa. W 1904 r. regularną eksploatację metodą odkrywkową na skalę przemysłową rozpoczęła spółka akcyjna Herkules. To właśnie kopalnia o tej nazwie jest protoplastą zakładu, który obecnie jest znany jako KWB Turów.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM.
Szczegóły: nettg.pl/premium
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.