W prążki, groszki, w paski i w gwiazdki. Białe, żółte i niebieskie. Nie brakuje nawet tych w barwach górniczych. Maseczkowa moda towarzyszy nam już od dobrych kilku tygodni. Stała się elementem codziennego ubioru. Podobno pod ręką dobrze jest mieć kilka maseczek: do pracy, na spacer czy też na zakupy.
Wioleta Wieczorek na co dzień zatrudniona jest w charakterze wagowej w Zakładzie Mechanicznej Przeróbki Węgla w kopalni Sośnica. Renata Wilk jest pracownicą techniczną, a Agnieszka Kochan pracuje w dziale zatrudnienia. Wcześniej się nie znały, mimo że od lat pracują w jednym zakładzie. Trzy tygodnie temu odpowiedziały na apel kierownictwa kopalni. Chodziło o szycie maseczek dla załogi. Z całej trójki jedynie Renata i Agnieszka miały sporadyczny kontakt z maszynami do szycia. Wioleta musiała uczyć się szyć od podstaw.
- Nie jest to jakaś wielka sztuka. Wystarczyło kilka godzin i skutecznie ją opanowałam. Zdecydowanie trudniejszym zadaniem było zorganizowanie niezbędnych akcesoriów. Stałyśmy w ogromnych kolejkach, żeby cokolwiek dostać. W sklepach, które akurat były otwarte, sprzedawano zaledwie po 20 metrów materiału na osobę – przyznaje Wioleta.
Pierwsze wykonane maseczki były czarne, bo – jak przyznają same panie – tylko taki materiał był dostępny. Dopiero po kilku dniach starań udało się zakupić materiały w kolorach bieli i zieleni.
- Opracowałyśmy krój i podzieliłyśmy role, żeby praca szła szybciej. Na tapetę wzięłyśmy kolor zielony. Dobrze, że trafił w nasze ręce, bo w zestawieniu z czarnym tworzy barwy górnicze. Ruszyła też produkcja w kolorze białym. Mają trafić poza kopalnię, do zakładów opieki zdrowotnej, w tym do domu opieki społecznej - wyjaśnia Renata Wilk.
Stos maseczek rośnie każdego dnia. Już na pierwszy rzut oka można zorientować się, że mamy do czynienia z produkcją prima sort. Każda maseczka jest wykonana z dwóch części materiału i starannie obszyta, co gwarantuje jej trwałość. Gumowe uszka zabezpieczone są solidnymi supłami.
- Technika ich wszywania to nasz patent. Ale najistotniejszy jest fakt, że maseczki wykonujemy z bawełny, a to oznacza, że swobodnie się w nich oddycha – zwraca uwagę Agnieszka Kochan.
Wśród białych, czarnych i zielonych maseczek są i te wykonane z materiałów kolorowych. Będą w sam raz dla żeńskiej części załogi.
- Na początku towarzyszyła nam za oknem szara aura, ale jak tylko wyszło wiosenne słońce, powiedziałyśmy sobie jasno – przyszła pora na kolory, czyli na nieco weselsze motywy. Nie można przecież w nieskończoność zatruwać sobie życia epidemią. Trzeba nam wszystkim trochę normalności. Tak czy inaczej kiedyś do niej wrócimy – przekonuje Wioleta Wieczorek.
Maseczkowa moda podbija wszystkie kontynenty, bo też koronawirus zaatakował praktycznie cały świat. Ludzie noszą maseczki w barwach i wzorach adekwatnych do zakładanych ubrań, sukienek, marynarek, żakietów i garniturów. Pojawiają się maseczki w prążki, groszki, paski, w gwiazdki i kwiaty, sygnowane inicjałami lub dowcipnymi hasłami. Furorę wśród panów robią maseczki ozdobione wąsami i brodą, z kolei panie wybierają te z wzorami kwiatów. Ostatnim krzykiem mody są maseczki z koronką! Dla projektantów mody wiosna i nadchodzące lato będą z pewnością kolejną okazją do podkręcania maseczkowej rewii mody. Jest wręcz pewne, że niezbędny ten gadżet prędko nie zniknie z naszej rzeczywistości.
- Skromne zaplecze techniczne, które mamy do dyspozycji, nie pozwala nam na szycie maseczek o wymyślnych kształtach lub wzorach. Nie taki jest też sens naszej pracy. Szyjemy przede wszystkim dla potrzeb załogi, podopiecznych domów opieki i personelu medycznego. Cieszymy się z tego, że nasza praca jest potrzebna. Jesteśmy wdzięczne za każde dobre słowo skierowane pod naszym adresem -zgodnie potwierdzają Wioleta, Renata i Agnieszka.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Gryfne dziołchy.