Żądania podwyżek w Polskiej Grupie Górniczej budzą sporo kontrowersji. Jerzy Markowski, b. wiceminister gospodarki i b. prezes Silesian Coal, podkreśla, że w obecnej sytuacji pieniądze na ten cel być może by się znalazły, ale w dłuższej perspektywie czasu mogłoby to mieć dramatyczne skutki dla spółki i jej pracowników, więc bezpieczniej i rozsądniej jest przeznaczyć je na inwestycje.
- Od pewnego czasu mam wrażenie, że związki zawodowe skupiają się na żądaniu. Żeby choć raz zamiast tego zaczęły doradzać. Te ich obecne żądania teoretycznie są realne do spełnienia, ale czy to na pewno wyjdzie spółce na dobre? - zastanawia się Markowski.
Uważa, że mamy obecnie sytuację, kiedy z górnictwa odeszli najlepsi i najbardziej doświadczeni fachowcy.
- Zapłaciliśmy za to odprawami i płaceniem za urlopy górnicze, co tak naprawdę było realizacją związkowych żądań. Czas pokazał, że to nie było rozsądne. Podobnie będzie z żądaniami płacowymi. To teoretycznie najprostszy sposób, w jaki związki mogą odbudować wśród górników swoją pozycję i autorytet. Tyle, że to może w efekcie przynieść opłakane skutki, także dla związkowców - mówi górniczy ekspert.
Dodaje, że na dodatek, te żądania szkodzą renomie branży utrwalając jej wizerunek jako roszczeniowej.
- Jeśli chcemy uatrakcyjniać zawód górnika, przyciągnąć ludzi do pracy, to trzeba poszukać nowoczesnych rozwiązań - podkreśla.
Przypomina, że w PGG trwają rozmowy na temat zbiorowego układu pracy, są rozważane różne metody zwiększenia atrakcyjności zawodu, nowego sposobu wynagradzania.
- W PGG na początku jej powstania umówiono się przecież, że do negocjacji płacowych będzie można przystąpić dopiero wtedy, kiedy naprawdę będzie z czego przyznać podwyżki. Ten czas jeszcze nie nadszedł. Pamiętajmy, że sektor ma nadal potężne, wielomiliardowe zobowiązania, które trzeba w jakiś sposób rozwiązać - mówi Jerzy Markowski.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Te wasze inwestycje to łamanie dziur a nie inwestycje szkoda się rozpisywać nawet porządnych narzędzi . Doradzilbym każdemu prezesowi w pgg doradzIł żeby każdy zainwestował w 5 kilowy młot wiadomo po co .
Inwestuje się w kopalniach w kołowrotki na bramach alkomaty, samochody dla dyrektorów itp. Kto to widział by dyrektora do pracy woził służbowy samochód? Jeżeli musi jechać do centrali to owszem ale do domu, do sklepu na panienki i imprezy to chyba przesada Kto na to pracuje? GÓRNIK
Zebn-pełna zgoda co do twych postulatów,zwłaszcza tych związanych z ratownictwem nie wiadomo czemu tak cholubionym przez władze spółek J przypominam ze pracujemy w spółce państwowej więc może nasszacowni rządzący sie odezwia w naszej sprawie-choc ciezko przypuszczac,skąd wziąsc kase jak sie 500 + dało
Podwyżki są konieczne i należne. Wiceminister to przyznał jednak nie kosztem inwestycji a więc jak? 1. Trzeba zmienić strukturę kopalń przez ograniczenie dozoru głownie nadsztygarów i sztygarów co wymaga zmiany niektórych przepisów, 2. Związki za bramę i utrzymanie ze składek członków - zostanie jeden lub dwa na kopalni i tyle w centralach spółek, 3. Ograniczenie przywilejów emerytalnych dla pracowników zjeżdżających minimum 80% dniówek w miesiącu, 4. Ograniczenie bonusów dla ratowników: 1.8 dniówka za akcję, jubilat jak inni co 5 lat, praca w dni normalne - przelicznik 1.5 1.8 tylko ścianowcy i przodkowicze i kasa na podwyżki znajdzie się sama i jeszcze powstanie nadwyżka ktora pójdzie dodatkowo na inwestycje. No i jeszcze jedno zweryfikować stan zatrudnienia w centralach spólek i uposażenie od specjalistów po prezesów.
Co ty masz do sztygarów. Większość z nich [...] z fizycznymi rękaw rękę a przecież nie muszę bo za to im nikt nie płaci a jak coś się stanie to nawet wypadku nie mogą zgłosić bo to nie wypada. A nie jeden sztygar jest lepszy od fizola jeśli chodzi o robotę, nie mówiąc już o wiedzy. Po drugie to sztygarzy są z wami na dole od samego zjazdu aż do wyjazdu. A co powiecie o nadsztygarach, dyspozytorach czy inspektoracie. Kto wam bardziej doradzi , pomoże? Sztygar czy nadsztygarow. Podsumowując podwyżki muszą być dla fizola i szytagrow. Reszta wypad i nie dla psa kiełbasa hihi
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Każdy tylko w nas widzi przywileje ... Pewien komentarz brzmiał że elektrycy i budowlańcy nie maja ...Lecz moim zdaniem wyciągają więcej w dzisiejszych czasach niż my na kopalniach razem z jak WY to mówicie przywilejami ;) . Widać że wypowiedzi są kierowane przez ludzi na stanowiskach robotniczych którzy w każdym temacie opowiadają o patologi wysokich stanowisk na kopalniach ... lecz jak widać żaden nie zwraca na to uwagi ... ZACZNIJCIE W KOŃCU CZYTAĆ CO TU PISZEMY ... O 10 000 dla emerytów tyle nie pisaliście a nam wytykacie przywileje ...
Może, jak już szukamy kasy, to pozwalniać nadmiar nadsztygarów i sztygarów, którzy tylko zgłaszają ludzi i świecą lampą ludziom na ręce, albo obniżyć ich pensje, bo to górnik i pracownik fizyczny robi na nich nie oni na górników. Za dużo wałów dalej i marnowanie kasy. Oczywiście podwyżki to gwóźdź do trumny, bo z pustego to Salomon nie naleje. Redukcje, redukcje, większa liczba pracowników fizycznych. Teraz to co robiło 5 osób, robi to samo 2 osoby. Gdzie tu logika. Z 5 sztygarów porobiło się 9-10 z innych kopalń. Nic to nie pomaga tylko większy chaos.
Panie Markowski z całym szacunkiem ale nie wiem czy pan rozumie o co chodzi w całym tym zamieszniu i czy pan wie co gada????? Mam nadzieje że pan czyta nasze komentarze,pieniądze są ale też są darmozjady którzy cyckają na kopalniach Wszystko się fajnie mówi za biurkiem,w garniturze,ze szklanką wody,nie trzeba się o kase martwić i czy starczy do 10 Panie Markowski i wszyscy prezesi ministrowie,dyrektorzy i inni którzy mówią ze lepiej nie dać podwyżki nie macie pojęcia o problemach górników którzy już są sflustrowani zarobkami Dlaczego nie weźmiecie się za niepotrzebne stanowiska np nadsztygar lub związkowców których jest jak mrówek,niech są związki ale góra dwa na jednej kopalni a nie na jednym ruchu po dziesięć,dlaczego nie zaczniecie od oszczędności od najwyższych stanowisk w dół??? Mam żone i syna, żona nie pracuje ze względów zdrowotnych,zapierdzielam po5-6 czerwonych żeby jakoś było a Panie Markowski masz też takie problemy??Wypłaty są zaniżane z miesiąca na miesiąc ale do nikogo to nie dociera,mówicie że chcecie przyciągnąć młodych a wszystko robicie na odwrót,co nam po nowoczesnych rozwiązaniach tym się nie najemy. Młody Górniik z KWK Marcel w lutym zarobił 1470zł miał w tym tydzień L-4 ,26 zł na związki i 70 zł na PKZP dociera to do Pana Markowskiego i innych w garniakach??Zdjęcie z jego paska jest na facebooku,to nie oszustwo to są realia!!!!!
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu braku związku z tematem.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu braku związku z tematem.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Jeżeli się nie opłaca to zamknąć pgg,cała biurokracjo-pseudoadministracje pozwalniać, a górników przenieść na rentowne zakłady pracy typu jsw... okradać przez tyle lat, żyć na koszt pracowników fizycznych, mamić obietnicami... życie wokół się zmienia, wszystko drożeje, w większości firm podwyżki, a my 30% tego ci nam się prawnie należało. Z 3 soboto-niedzielami w przodku 3200 zł netto? Jak długo jeszcze panie markowski i inni włodarze ? Jak długo !?!
Przewidywany zysk w tym roku pgg to okolo 200 milionow,,,za rok bedzie wyplacona w calosci 14 pensja koszt okolo 240 milionow do tego dodajcie 350 milionow podwyzki o 10 % ,slaby jestem z matematyki ale brakuje okolo 400 milionow ,,,kto to pokryje ? pieniedzy mozna szukac gdzie indziej ,w dyrekcji ,administracji ,poobcinac place o polowe nadsztygarom sa ich setki 5 tysiecy wyplaty byloby ok za wklad jaki wnosza do wydobycia ,,pozwalniac tych z prawami emerytalnymi ,,,ale kto by odszedl jak ma 10 tysiecy ,,w ruchu ruda jest ponad 300 ludzi z funkcja nadsztygara koszt ich wyplat w calym roku to okolo 50 milionow razem z barborkami ,,,przeciez 2 kopalnie musza fedrowac na ich wyplaty a gdzie reszta ? dopuki bedzie przerost zatrudnienia na etach i w administracji i tam gdzie nikt sie nie doklada do wydobycia na zadne podwyzki nie ma szans ,,,,bedzie premia na koniec roku po jednym tysiacu i tyle w temacie
Panu z obrazka już dziękujemy, miałeś pan swoje 5 minut i co narobiłeś z górnictwem? mało kopalni zamknęliście bo uważaliście i uważacie się haha fachowcami w tej dziedzinie, błazenada! powinniście byś skazani za tak de*ilne decyzje, zarżnęliście Śląsko - Dąbrowskie kopalnie.. to przecież nie górnicy którzy w pocie czoła pracują i dzień w dzień zjeżdzają robiąc swoje.. a kto pociągał za sznurki? kto pociągał za sznurki? 'Zdaniem Jerzego Markowskiego jeżeli chcemy uatrakcyjnić zawód górnika, przyciągnąć ludzi do pracy to trzeba poszukać nowoczesnych rozwiązań' co to za frazes? no kutwa! ludzie trzymajcie mnie.. nowoczesnych rozwiązań?! ile można mówić o wszystkim i o niczym my tu o zarobkach a ten o nowoczesnych rozwiązaniach co za gość.. idiota numer 1! ile można słyszeć od takich pseudoekspertów co nigdy rąk nie ubrudzili o efektywności o rentowności, o tym że nie należą nam się podwyżki.. a komu się właśnie należą jak nie nam? to wy to wypracowujecie? zarząd? czy zwykli fizyczni pracownicy? bo gdyby nie oni to jakie dane byście podali? o czym byście rozmawiali? ani jedna tona na przestrzeni tylu stuleci nie wyszłaby z dołu.. to nie we władzy jest siła a w pracowniku! zrozumcie to wreszcie! i nadeszły takie czasy, że wszędzie panoszy się drożyzna a zarobki stoją w miejscu.. Opłaty co chwile podnoszone, produkty w sklepach drożeją, energia również, kredyty to samo.. a zarobki w górnictwie stoją o 7 lat albo i lepiej.. dajcie zarobić godziwie i dać nam za to wyżyć. Zauważcie, że młodzi się zwalniają albo w ogóle nie są zainteresowani przyjść na kopalnię, to pytam kto zaraz będzie robił? znowu będzie przepaść pokoleniowa co będzie gwoździem do trumny dzisiejszej PGG.. Na Bogdance pomimo różnej polityki, klepnięto podwyżki, na miedziowych kopalniach gdzie zarobki są holendarne znowu dano podwyżki, w JSW zarobki nawet przed takimi zyskami były lepsze np. u pracownika przewozu WIĘKSZE jak u nas ludzie na ścianach no ludzie trzymajcie mnie..
Melonez-jesteś typową ofiarą mediów,szkoda mi pana Nie ma pan zielonego pojęcia o zyskach z kopalń, niepotrzebnych stanowiskach,przekrętach,premiach dla nierobów, wypłatach od nadsztygara wzwyż,posadach w pgg,przekupionych przetargach Nie ma pan zielonego pojęcia o warunkach na dole,zagrożeniach,o naszych płacach Nie ma pan pojęcia ile jest podatków dodatkowych na kopalniach,ile mamy potrąceń z wypłat z których korzysta państwo. Niech zamkną kopalnie to ciekawe jaki będzie miał pan rachunek za prąd,ogrzewanie?Jak kompania węglowa sprzedawała czechom kwk Silesia to śmiali się że sprzedają złom a tera po KWK SILESIA jest na plusie,niech pan powie dlaczego? Kompania chciała zamknąć KWK HALEMBA bo uznali że jest trwale nierentowna,jak dobrze pamiętam to miała -400mln strat a rok po restrukturyzacji odrobiła 300mln,dlaczego? Nie ma nierentownych kopalń jest tylko nieudolna władza i złodzieje i tacy jak PAN MELONEZ któremu cisną kit i pisze bzdury.
Melonez patrz swojego jak nie jesteś górnikiem bo nie wiesz o co chodzi a jak mi powiesz że nie będziesz do górnictwa dopłacał to się w ogóle nie udzielają górnictwo w tym roku oddało ponad 3 miliardy zysku a Górnik ma na rękę 2.500 tyś to chyba coś nie tak ale wiem że takich ludzi jak ty cieszy że ktoś może mieć gorzej niż ty takie już są pseudopolaczki
Ludzie praca w górnictwie nie jest przymusem chcesz pracować na grubie to pracuj, nie pasuje się to się zwolnij. Dość przywilejów dla górników i innych kast typu mundurówka, prokuratorzy itp. Budowlańcy, spawacze, elektrycy też wykonują równie ciężką i niebezpieczną pracę i nie mają z tego tytułu żadnych przywilejów. Jeżeli jakiś biznes jest nieopłacalny należy kopalnie zamknąć a górników przekwalifikować. Nie można wiecznie traktować górników jak świętych krów.
Wy prezesi,dyrektorzy,ministrowie po waszych wypowiedziach wynika że nie macie zielonego pojęcia skąd się biorą finansowe problemy na kopalniach ,wielce chcecie przyciągnąć młodzież a nową maszyną na kopalni się nie najedzą. Zobaczcie sobie faktury za sprzęt który kupujecie-to samo co w sklepach ale kilkakrotnie droższe, zobaczcie sobie średni zarobek od nadsztygara aż do prezesa PGG a potem zobaczcie jaka jest średnia pracowników fizycznych dołowych i powierzchni i przyczyne złej sytuacji finansowej macie na talerzu,nie trzeba być mgr inż żeby do tego dojść. Potem tę średnią zarobków opublikujcie na NET TG
Panie Markowski a pan to z górnictwa za dużo nie skorzystał ? A kto Pana zdaniem bedzie pracował za 2.500 tyś netto ? Pan chyba ma taką stawkę dzienną . I przestańcie mamić społeczeństwo średnią zarobków w górnictwie bo górnictwo to górnicy pracujący na dole ja takiej średniej na oczy nie widziałem. Nie możecie werbować młodych ludzi w taki sposób że dajecie im na zachętę przez jakiś okres wyższe wynagrodzenie niż doświadczonym górnikom bo każdy zdobywa kwalifikacje całe życie i pieniądze należą się za wysługe lat albo określcie się jasno że z górnictwa już nic nie będzie i przekażcie młodym górnikom że jeszcze mogą zmienić prace
Markowski siedz sobie za tym biurkiem i nie zabieraj głosu człowieku obudz się nie wstyd Ci mówic takie głupoty
Dzieciom dam wegiel na obiad profesorku powiedz ile zarabiasz.
Teraz się wspomniało o inwestycjach,przez długie lata tylko cyckano z górnictwa nic nie inwestowano aż doprowadzono górnictwo do skraju upadku,szczególnie podziękujmy rządom PO. Co wam przyjdzie po inwestycjach jak nie będzie nowych chętnych do pracy????Dobrze się gada żeby nie było podwyżek jeśli się zarabia od kilkunastu do kilkudziesięciu tys na miesiąc za napewno 100 razy lżejszą robotę niż na dole Wielce mówicie o układzie jak non stop się go przekłada.