Wobec planowanych zwolnień kolejarzy z likwidowanego Śląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych, Wojewódzka Komisja Dialogu Społecznego, działająca przy wojewodzie śląskim, zdecydowała o wznowieniu prac zespołu kolejowego. Pierwsze spotkanie - 30 października.
W czerwcu zarząd woj. śląskiego zdecydował o powierzeniu swojej spółce Koleje Śląskie wszystkich przewozów kolejowych w regionie; Przewozy Regionalne mają tam jeździć do grudniowej zmiany rozkładu jazdy. W reakcji zarząd PR poinformował o likwidacji w tym terminie swojego śląskiego zakładu i zwolnieniu większości z 1874 pracujących tam wówczas osób. Pracę w Kolejach Śląskich ma znaleźć ok. 500 z nich.
Perspektywa utraty zatrudnienia łącznie przez ponad tysiąc pracowników Śląskiego Zakładu PR była głównym tematem poniedziałkowego, wspólnego posiedzenia WKDS oraz zespołu Komisji ds. bezrobocia. Uczestnicy obrad zdecydowali m.in. o wznowieniu prac zespołu kolejowego WKDS. Przewodniczył mu będzie wicewojewoda śląski Piotr Spyra.
Jak wynika z informacji służb wojewody, zespół ma pomóc w zatrudnieniu zagrożonych bezrobociem pracowników Śląskiego Zakładu PR w zakładach spółki sąsiadujących z woj. śląskim oraz w innych spółkach kolejowych, w tym w Kolejach Śląskich.
- Zatrudnimy tyle osób, ile jest nam potrzebne do obsady drużyn i jak to wynika z naszego rachunku ekonomicznego. Dzisiejsze spotkanie nie wpłynęło na jakieś znaczące zwiększenie liczby osób, która już była ustalona - zaznaczył w poniedziałek prezes Kolei Śląskich Marek Worach.
Zasiadający w prezydium WKDS szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz ocenił, że być może prace zespołu kolejowego umożliwią ocalenie nieco większej niż dotąd zakładano liczby miejsc pracy.
- Myślę, że do 10 listopada powinniśmy wiedzieć, ilu pracowników będzie zatrudnionych w Kolejach Śląskich, ilu znajdzie pracę w innych oddziałach PR, a ile niestety jej nie znajdzie - wskazał Kolorz.
Według wcześniejszych informacji Przewozów Regionalnych, od czasu decyzji o likwidacji śląskiego zakładu spółki część załogi znalazła pracę w innych spółkach kolejowych, część uczestniczy w rekrutacji do Kolei Śląskich. Ok. 400 pracowników śląskiego zakładu ma skorzystać ze szkoleń, staży i dotacji w ramach programu "Adaptacja do zmiany", na który spółka pozyskała środki unijne.
Inny program - negocjowany z Wojewódzkim Urzędem Pracy w Katowicach i urzędem marszałkowskim - miałby objąć kolejną grupę osób. 1 października powołano też zespół roboczy, który ma monitorować problemy pracowników śląskiego zakładu w poszukiwaniu nowej pracy. W rozwiązywaniu tych problemów mają pomagać powiatowe urzędy pracy.
Zespół kolejowy WKDS powołano w sierpniu ub. roku. Zajmował się on problemami narosłymi wokół obu działających w woj. śląskim spółek kolejowych - Śląskiego Zakładu PR i Kolei Śląskich. W skład zespołu weszli przedstawiciele związków zawodowych obu spółek kolejowych i ich właściciela - zarządu województwa śląskiego.
Jednak po miesiącu prac zespół zawiesił działalność, do czasu zakończenia rozmów w ramach ubiegłorocznego tzw. szczytu kolejowego w Warszawie. Ustalono wtedy, że gdyby któraś ze stron zespołu uznała, iż konieczne jest zwołanie jego posiedzenia, może o to wnioskować.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Były Prezes Budryka i 2 byłych członków zarządu oskarżeni o złamanie ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych po Najdłuższym 46 dniowym Strajku górników z przełomu 2007/2008r. oskarżeni nie przyznali się do winy i odmówili składania wyjaśnień. Sprawa jest rozwojowa, coraz więcej faktów przemawia przeciwko oskarżonym. 5 listopada 2012r. w Sądzie Rejonowym II Wydział Karny w Mikołowie w sali nr 40 o godzinie 9 odbędzie się kolejna rozprawa. P. Bojarski miał nietęgą minę przed Sądem.