Dopiero teraz przeczytałem ten artykuł oraz komentarze... Nie wiem czy ktokolwiek wie że górnicy nie przyłożyli nawet pół palca do tego co wydarzyło się na stacji Powiśle. Całość prac wykonywali "nasi" koledzy budowlańcy i jak to się mówi niestety im się nie udało. Bardzo martwi ten fakt, gdyż rzuca negatywne światło na wykonywanie obiektów metoda podstropową oraz rozwijającej się w Polsce dziedziny drążenia tuneli z zastosowaniem maszyn TBM EPB oraz Slurry (tzw Hydroshield). Technologia oraz metody drążeni tuneli z zastosowaniem maszyn TBM w obecnej formie znana jest od lat 50 poprzedniego wieku na całym świecie, tylko niestety u nas dotarła z tak dużym opóźnieniem mimo że były przymiarki do zakupu tego typu maszyn już w latach 90tych z których nic nie wyszło jak również po 2000 r. Zmiana w PGiG jest słuszna, tak aby przy tego typu pracach pracowali ludzie którzy nie posiadają wykształcenie górniczego. Dlaczego? ponieważ trzeba rozróżnić budowę tuneli w pełnej tarczy oraz pełnej obudowie od tarcz otwartych czy metod tradycyjnych. Nie zwalnia to jednak osób dozoru wyższego oraz KRZG z posiadania uprawnień górniczych o czym autor powyższego artykułu zapomniał wspomnieć. Dlatego uważam że artykuł jest lekko krzywdzący i opisuje raczej prehistorię czyli budowę I linii. Komentarze też widać piszą zwykłe ryle które ulegają empatii nie popartej wiedzą czy prawdziwymi informacjami. Szkoda że na portalu brakuje działu zajmującego się tematyka budowy tuneli i propagowania tradycyjnych metod jak i nowych technologii. Pytanie brzmi kto miałby się na taki temat wypowiadać skoro w naszym kraju jest raptem garstka osób która się na tym zna... Dla sceptyków pragnę na zakończenie swojego komentarza przekazać informację, iż posiadam ukończoną szkołę górniczą, uprawnienia górnicze oraz pracowałem w Polskim górnictwie pod ziemią od 600 do 1000 m. Pozdrawiam serdecznie redakcję oraz wszystkich którzy maja coś ciekawego do powiedzenia na łamach tego portalu.