Komentarz do artykułu:
Na wagę czarnego złota

prowda jest tako że ci z Przyzowic i Paniówek zawsze byli jacyś ciulnieni na swoim wydumanym punkcie. Połowa z nich postawioła chałpy za kasa z kopalni- wtedy gruba boła dobro. Teroz jak som na pensyji to ryczą coby ta gruba zawrzeć- hipokryci czy cwaniaki? Jo jak widza te pyski łod nich to mi się srać i rzygać chce od razu. Trza być ciulem coby budować chałpa na terenie kaj fedruje gruba a potem sie dziwić że są szkody gónicze. Czamu u nos w Makoszowach ludzie nie mają takich problemów?

25 czerwca 2013 09:13:45
Na wagę czarnego złota