kolego Zdzichu B nie znasz tematu przed 2010 kopalnia nie robiła nic, przepompownie były za mało wydajne, wały dziurawe, szkody górnicze w domach robiły mieszkańcom łaskę itd. Dzisiaj trzeba przyznać jest ogromna poprawa ale nadal nie ma możliwości odpompowania wody do Kłodnicy. Piszesz, że wydobycie nie wiele zmieniło w zagrożeniu powodziowym to ja mam zdjęcia jaki był most nad Kłodnicą w latach 60 tych, droga przez most była praktycznie na wprost, Kolego Erwin też nie masz racji węgiel który zalega pod naszymi miejscowościami nie jest dyrektora kopalni ani kompanii węglowej jest to dobro skarbu państwa czyli całego społeczeństwa, może się to nam nie podobać ale tak jest. Wytłumaczcie mi jak to jest możliwe, że przez ostatnie 30 lat kopalnia fedrowała bez problemów i niewiele robiła, teraz powstał węzeł i kilkanaście lub góra kilkadziesiąt osób może zarobić na sprzedaży ziemi a udało im się ogłupić większość mieszkańców gminy. co ciekawe są radni od kilku kadencji i wcześniej nie widzieli problemu. Jak chodzi o bilbordy to jak były legalne to czemu w Chudowie z płotu zaraz zniknęły reklamy P Kurpa