Niestety mendakiewicz mija się z prawdą. Nie robi nic by poprawić stosunki z Gminą. Wręcz przeciwnie - robi wszystko by je całkowicie zepsuć. Na sesjach i komisjach Rady Gminy rzeczywiście jest często obecny (służbowa fura, kierowca itd, pewnie delegacja się należy ?) ale nie chce zabierać głosu. Jeśli już się odezwie to po to (jak na ostatniej sesji) by zarzucić Wójtowi, że za mało czasu poświęcił jakiemuś tematowi związanemu z górnictwem. Tak jakby to mendakiewicz miał prawo ustalać Wójtowi co ma być dla niego ważne.. Arogancja i niekompetencja do potęgi !