Pan Andrzej pewnie nie zapomniał o bezsensownej decyzji likwidacji KWK "Moszczenica" ;, niedokończonej inwestycji "Pole Gołkowickie". Zlikwidowano, zniszczono, szyb i ponad 2000 metrów chodników, pędzonych w kierunku Gołkowic. Zmarnowano miliony złotych i możliwość wydobycia węgla, za który do dnia dzisiejszego uzyskuje się najwyższe ceny. Ale kogo to obchodzi.