Premier walnął tak że z tej gadki nic nie wynika tzn "zozumiem ale nic nie zorumiem" oto logika! Rzad ma się b dobrze i nie odejdzie od linii nawet wtedy gdy jest źle A kto bedzie strajkował to jest wrogiem partii. Gadka jak za "dobrych" czasów PRLu
Premier walnął tak że z tej gadki nic nie wynika tzn "zozumiem ale nic nie zorumiem" oto logika! Rzad ma się b dobrze i nie odejdzie od linii nawet wtedy gdy jest źle A kto bedzie strajkował to jest wrogiem partii. Gadka jak za "dobrych" czasów PRLu