Komentarz do artykułu:
Dlaczego nie inwestujemy w kopalnie... syberyjskie?

Rzecz w tym, że my moglibyśmy też eksploatować ten sam węgiel z odkrywkowych kopalń na Południowej Syberii i zamiast Rosjan sami go przywozić do kraju po cenie 17 dolarów za tonę. Niestety nikt tego nie chce. Nie chce tego MSZ, bo polska polityka nie zamierza pomagać Rosji w zagospodarowywaniu ich surowców. Nie chce tego ministerstwo gospodarki, bo milczy na ten temat, jak zaklęte. Nie chce tego właściciel kopalń Skarb Państwa, któremu bardziej zależy na bankructwie śląśkiego górnictwa niż na jego ewentualnych zagranicznych sukcesach. To, ze sukcesy te przełożyłyby się na tańszą dla nas wszytkich energię nikogo to w tych trzech ministerstwach nie interesuje.