Spokojnie, myślę, że na razie, z racji na udział węgla w energetyce, jest to niemożliwe. Będą tylko straszyć i dzielić, ale jeśli górnicy będą solidarni i stanowczy, to nic nam nie grozi.
Spokojnie, myślę, że na razie, z racji na udział węgla w energetyce, jest to niemożliwe. Będą tylko straszyć i dzielić, ale jeśli górnicy będą solidarni i stanowczy, to nic nam nie grozi.