A Panie Marku własnie ze wiem jak to wyglada na dole. Pracuje w tej branzy. Z jednej strony ma Pan racje. Sa pracownicy ktorzy pracuja ciezko w zapyleniu i temperaturze. Ale sa takze tacy co pija, cpaja i spia a inni zapierprzaja na nich. Znam bardzo dobrze branze. Ostatnim hitem jest handel narkotykami. Ale nie o to chodzi. Wasze pensje zjadaja nieroby i zwiazkowcy, ktorzy maja pensje nadsztygarskie a na dol wogole nie zjezdzaja. Gdyby zrobic porzadek na kopalni i wyrzucic tych co pija, spia i udaja ze cos robia to zobaczylibyscie Panowie gornicy ile byscie wtedy zarobili. Ja mysle ze ok 50% wiecej na starcie.