Komentarz do artykułu:
Bajki o trzęsieniu i ociepleniu

Adamie to co napisałeś..ah lepiej się nie denerwować. Już Ci pisałem, że Słońce NA PEWNO nie jest przyczyną ocieplenia. Obserwuje się je od setek lat i owszem wpływ ma, ale w zdecydowanie dłuższym przedziale czasowym Również zmiany orbity ziemi powinny prowadzić do ochłodzenia. tymczasem ociepla się i to coraz szybciej. To są standardowe argumenty sceptyków i wierz mi, nie są warte złamanego grosza. Ale z tym ciepłem Ziemi to pojechałeś po całości i mnie zaskoczyłeś:) Uczciwie przyznaję, że nie wiem jak się merytorycznie odnieść do tej hipotezy, ale spróbuj sobie wyobrazić, że Ziemia to dom w którym mieszkasz (no tak jest w istocie:) Co ma większy wpływ na zwiększenie w nim temperatury: 1. zwiększenie mocy grzania, bez dodatkowego ocieplenia, czy: 2. takie samo ogrzewanie tego domu, ale z dokładaniem coraz lepszej izolacji? Odp: Na krótką metę pewnie opcja 1, w dłuższym czasie opcja druga. Nasza emisja co2 to właśnie takie dokładanie dodatkowego ocieplenia, świadczą o tym między innymi pomiary uciekającego w kosmos ciepła przez satelity. Stale się zmniejsza, więc coraz więcej ciepła jest zatrzymywane w atmosferze.