Zobaczycie, za parę lat kopalnie wrócą do pierwotnego systemu, czyli warsztaty remontowe we własnym zakresie oraz wykonywanie robót na dole swoimi, czyli bardziej będzie się opłacało zatrudnić pracowników i robić własnymi siłami a wtedy firmy zaczną schodzić z ceny. Chociaż z drugiej strony Ci pracujący w prywatnych firmach zarabiają grosze to oznacza że podwyżki idą do kieszeni prezesów. Jednak po...dolony ten kraj. Nie ma, nie było i nie będzie sprawiedliwości.