Rząd i pracodawca nie chcą tego porozumienia. Rząd nie myśli o rozwoju firmy chce jak najszybciej sprzedać akcje. Prezes popiera rząd i też mówi, że spółce są niepotrzebne pieniądze za akcje. Rząd i pracodawca chcą sprzedać całą spółkę w ciągu roku. Zagórowski nie chce dać podwyżki i nie chce od dwóch lat podpisać ZUZP. Pracownicy i ich związkowcy chcą : aby przedsiębiorstwo było w zarządzaniu Rządu, pieniądze z akcji dofinansowywały rozwój i inwestycje JSW S.A. Pracownicy chcą aby wszyscy otrzymali akcje i otrzymali podwyżkę wynagrodzenia. Rząd i Zagórowski lekceważyli postulaty związkowców i obrazili się gdy tupnęli nogą i powiedzieli im jak tak będziecie robić to 9 czerwca strajk. To władza się obraziła i zerwała rozmowy. To się nazywa taktyka negocjacyjna uciekać od rozmów i dać szansę na strajk i pogrążenie firmy i spowodowanie falstartu na giełdzie. Gratuluję słabej psychiki panie Z.