Niech Pan profesor sam sobie strzeli w kolano a nie wypowiada sie jak przychlast Jara... Skoro ciezko ministrom i zarzadowi podpisac odpowiednie porozumienia to bedzie strajk... Na chlopski rozum - skoro ja komus cos gwarantuje na 100% to i moge mu podpisac papierek ze to dostanie i bedzie tak jak mowilem i obiecywalem... Ale chyba za madre glowy sa w ministerstwie i widza to wszystko jakos inaczej albo po prostu chca nas wyrolowac jak zwykle. Ciekawe kiedy wicepremier Waldek sie wypowie cos na ten temat??