Komentarz do artykułu:
Adam Maksymowicz: Związkowa reforma

Prezes i Rada nadzorcza KGHM z nadania barona G Sch z PO. Jedynie co tych gosci interesuje to przetrwanie do wyborow jesiennych i bredzenie o inwestycjach w krajach zamorskich. O taniej produkcji miedzi, inwestycjach w nowoczesne technologie, inicjowanie czegos sensownego w swoim Kombinacie tej ekipie kompletnie nie zalezy. W KW SA ludowcy przechwytuja fotel prezesa dla Joanny Strzelec. Ta kobiecina ma te same cele co goscie z PO z KGHM. W JSW prezesem jest ekonomista z nominacji bodajze SLD, ktory na kopaniu sie za bardzo sie nie orientuje. Do tego dochodza ZZ , ktore nie chca patrzec jak im obecna nomenklatura partyjna PO i PSL zabiera co lepsze frykasy. Chca sie dorwac do tortu i wykrawac jak najwiecej dla siebie. A dlaczego by nie? Z gory wiadomo, ze goscie z PO i PSL zgodza sie na wszystko bo oni chca spokoj przed wyborami. A reszta czyli 95% Polakow patrzy jak ich partie polityczne rekami swoich nominowanych prezesow panstwowych Kombinatow i Kompanii okradaja przez nieosiagane zyski lub osiagane straty , lub przez niezgodne z prawem rozdawanie akcji JSW dla nieuprawnionych. Czy w tym kraju jest cos takiego jak PRAWO ?