zastanawia mnie tylka skąd tyle nienawiści do odmiennego zdania... wszak poglądy może mieć każdy takie jakie chce... a widać, że tym którym brak argumentów... wystarcza śliny tylko na to by pluć... trochę to żenujące... być może w tym jest zatem więcej prawdy niż sam sądziłem... a co do informacji o koplaniach o których pisałem wcześniej, to szanowni opluwacze... wszak to sami pracownicy piszą albo na tym portalu, albo na innych branżowych, bo przecież nie uwierzy nikt, że mogę być zwykłym szaraczkiem biegającym w pracy od biura do biura, od sztygara do sztygara i starającym się uczciwie zarobić na życie nie patrząc nikomu do obcej kieszeni... zatem pozdrawiam, bo mój dzień roboczy już sie skończył... godzninę temu...