Komentarz do artykułu:
Krupiński: Zapalił się metan...

tak odczucia sa straszne. mimo iz tyle sie slyszalo o roznych wypadkach na kopalni ale dopiero gdy tragedia dotyka nas osobiscie zdajemy sobie naprawde sprawe co to znaczy niepewnosc , strach i lek o najblizszych połączony z bezradnościa. oby to sie juz nigdy nie powtorzylo