Co to za gwarancja zatrudnienia jeżeli pracodawca może zwolnić kiedy chce pracownika wypłacając mu max 15 krotną pensje, czyli to prawie tak jak te dawne pakiety socjalne które zrujnowały połowę śląska, dlatego już samo takie sformułowanie to niepowaga i totalne lekceważenie. Druga istotna sprawa, którą prezes cały czas powtarza to możliwość podwyżki jednak po przyjęciu przez Nas motywacyjnego systemu wynagradzania, który jest nie do przyjęcia górnictwo to nie piekarnia, zę jak braknie mąki to sie chleba nie piecze, jak coś w górnictwie nawali jakas maszyna to zeby to natychmiast naprawic i wrócic do wydobycia pracują jak w ukropie wszyscy pracownicy i to na każdym szczeblu bo przecież wszystkim zależy, a nie jak jest w nowym systemie nie zrobisz 100% to premii ni ma, serdeczne pozdro bracia górnicy- o tym właśnie pomyślcie...