problem nadmiaru nadsztygarów nie jest problemem obciążającym koszta spółek węglowych. Może Cię denerwować, jednak wpływu na zarobki nie ma żadnego. Ale ważna kwestia to temat poruszony tzw "góry". Zgada się, że 3/4 biurowców bierze kasę za nic. Dodatkowo połowa z nich biega odbijać dyskietkę, że niby jadą na dół. Pewnie każdy z nas robiąc w biurowcu czyniłby tak samo. Jednak nie jest to sprawiedliwe i w porządku do prawdziwych górników dołowych. Tak jak ktoś wspomniał, na ścianach i przodkach brak ludzi a w biurowcach nadmiar ludzi nic nierobiących. Będąc kiedyś na stażu w dziale zintegrowanego systemu zarządzania 3 osoby w ciągu 3 dni sporządziły jedno pismo w Wordzie. Mnie zajęłoby to 10 min. A to była 3 dniowa praca trzech osób, a tak to kawa, gazeta, internet. Dobrze, że KW chce rozwiązać tę sprawę i powli ludzie z biurowca będą przenoszeni lub dobrowolnie będą mogli odejść za odprawą. Tak zapowiada kompania a czy to wykonają to zobaczymy