a co z całą górą kopalni... jak sie idzie nieraz na pierwszą zmiane to sie widzi ile ludzi prowadzonych na oddziale zjedzie na dół... Kalfaktorzy, pisarze itd wszystko prowadzone na dole, jakby zrobić bilans, to połowa załogi pracuje na dole a połowa na górze, a na ścianie czy w przodku zawsze brakuje ludzi do pracy