Komentarz do artykułu:
Murcki-Staszic: Wypadek śmiertelny w kopalni

My dozór niestety jesteśmy niewolnikami świętego spokoju - przy dokładnym prześwietleniu cykklu pracy widocznym w dyspozytorni do którego ma wgląd dyrekcja - prace kombajnów ,odstawy , ilość wozów na ładowni - jeszcze chwilę a będzie obraz z kamer w ścianach z przodków -już gdzieniegdzie takie próby są -wystarczy przerwa na którymś opisanym ciagu a jesteśmy opieprzani przez dyspozytora ,nadsztygara-dyrekcj ę - to często niestety my wymuszamy na naszych podwładnych robotę " na wariackich papierach -bo boimy się tych poniewierań naszych przełożonych ,straszenia że zabiorą Nam Kasę ALE PAMIĘTAJMY JEDNO , JAK COŚ SIĘ STANIE TO MY ODPOWIADAMY -CI CO WYMUSZAJĄ NA NAS TĄ ROBOTĘ NA WARIACKICH PAPIERÓW -STANĄ SIĘ GORSZYMI OSKARŻYCIELAMI NIŻ PROKURATOR - TAKIE WYPADKI OBCIĄZAJĄ NASZE SUMIENIE -NIE TYCH CO NAMI STERUJĄ ZASTRASZAJĄ