Według ustalonej matrycy medialnej z poklepywaniem i gratulacjami dla Zarządów z okazji Barbórki (pytam się za co? )mamy oczywiście i przyjazdu na tą okoliczność wielkiego guru i mistrza w obiecywaniu gruszek na wierzbie Miłościwie nam Panującego nad Górnictwem Waldka Pawlaka, tylko jedno wydarzenie , właśnie tych trzech Dzielnych Górników jest godne przekazania. To ci ludzie ryzykują codziennie bo Zarządy i górnicze instytuty nie potrafią im zapewnić bezpiecznego miejsca i warunków pracy! Ja się pytam czy nie godziwie byłoby aby Pawlak, który obiecywał Bezpieczną Kopalnię 4 grudnia 2009 tu w Katowicach na tej samej Akademii Barbórkowej a nic nie zrobił, spotkał się z żonami i dziećmi zabitych i rannych w tym roku i ich przeprosił lub co najmniej złożył im wyrazy współczucia na forum publicznym? To właśnie osierocone dzieci i wdowy są prawdziwymi ofiarami i jednocześnie bohaterami godnymi szacunku z takiej okazji.