kibic , widze ze sie orientujesz w regulaminie . To ze sie nie umieliscie dogadac w sprawie meczu to juz nie nasza wina . wierz mi jesli na moj mecz nie przyjechaliby sedziowie ( z roznych powodow ) wytrzasnalbym ich z pod ziemi , poprosil przeciwnikow zeby chwile poczekali i zagralibysmy chocby nie wiem co . regulamin jest taki a nie inny . my zmienilismy miejsce ale zagralismy wiec nie miejcie pretensji do nas . zaczyna mnie troszke juz nudzic ta cala dyskusja . koniec