obrażenia jakich doznali gornicy: -liczne otwarte rany głowy -skręcenie kręgosłupa -zmiażdzenie klatki pieriowej -otwarte rany mózgoczaski -zmiaźdzenie twarzoczaski -zmiaźdzenie jamy brzusznej -amputacja palców w wyników tak ciężkich obrażeń zmarli na miejscu wypadku. Gdyby ten Becker nie wypadł z szyn na załamaniu chodnika tylko przeszedł ten zakret to bylo by znacznie wiecej ofiar, na dole chodnika pracowalo 16 gorniczkow. Szczescie w nieszczesciu. My tam na dole jak szczury nie mamy dokad uciekac!