Najlepsze jest to, że o bezpieczeństwie górników będą debatować Ci co na dół zjeżdzają co najwyżej raz w miesiącu. Niech ktoś w końcu powie górnikom jaka jest alternatywa ochrony oczu poza okularami które zupełnie się nie sprawdzają w pyle i wilgotności, ale to tylko przykrywka aby zwalić winę na pracownika, bo on w tych brudnych brelach szybciej dozna wypadku niż bez nich.