Komentarz do artykułu:
Poprawka w rozporządzeniu z 2002 r. warta miliony dla producentów maszyn

Przecież są to rozporządzenia ministra gospodarki który bierze odpowiedzialność za to co się podpisuje. Jeśli nie to następne przynieście mi ja też podpiszę bez czytania i o połowę taniej. Cholerne polityki, jak co do czego to nie ma winnych a jak coś na plus to wtedy wielu ojców sukcesu -taka polska mentalność. A co do firm -robić częste kontrole zwalniają ludzi a sami się pławią (prezesy), Ci ludzie z tych firm jeżdżą na dół jak pracownicy kopalń a dodatków połowę mniej czyż to nie podlega pod rasizm czy mobbing jak to tam zwą - przecież też mają rodziny i żołądki jak inni.