panie Baniak ust tam nam nie wiązano ani nie zaklejano zgadza się ale tylko powtarzam tylko pogadać to my sobie możemy w pubie na Sląski a nie w Warszawie po drugie pani wiceminister pokiwa głową i od prezesów po przyjeździe ich na Śląsk słyszy może i wy możecie sobie tam pogadać w Warszawie a my sobie robimy co chcemy bo nie ma konsekwencji nadzorskiej właściciela i pieści która uderzy w stół i powie ja tu rządzę a prezesi mają wykonywać po trzecie rząd i sejm z Pawlakiem ma w duszy polskie górnictwo i pozwala na wolną amerykankę prezesów i częsci dyrektorów na kopalniach. to tylko tak z grubsza bo mało miejsca.