Komentarz do artykułu:
Nowy Marx i jego „Kapitał”

"Wszystkie te straty w skali globalnej, które liczone są w setkach miliardów dolarów, pokryli ze swego budżetu podatnicy. Rezultatem kryzysu jest prywatyzacja zysków i upaństwowienie strat. Ta współczesna niesprawiedliwość (tu tylko zasygnalizowana) wymaga korekty. Jest zrozumiałe, że wszystko to jest wynikiem trzymana się państwa z dala od wolnego rynku, którym kieruje „niewidzialna ręka”." Absolutnie nie mozna się zgodzić z tymi stwierdzeniami! Banki , które stały się „chłopcem do bicia” w Europie i Ameryce, spłaciły juz z nawiązką swoje długi ! W ub roku osiągnęły spore zyski netto. To jest fakt i rząd amerykański zarobił spore pieniądze na tych pozyczkach ! Jedynie na czym dalej traci to pomoc dla AIG, dwóch firmach ubezpieczycielskich hipotek (upaństwowionych) i udziałach w znacjonalizowanych firmach samochodowych. W Stanach jest ogromny sprzeciw wobec zakusów Państwa w ingerowanie w gospodarkę! Widać to po notowaniem Obamy i jego partii demokratycznej. Pieniądze pierwotne przeznaczone na banki są teraz rozdawane na lewo i prawo na tzw. „pet projects” według uznania lokalnych baronów partii demokratycznych i działaczy związkowych. Nic to nie ma wspólnego z orginalnym planem pomocy dla banków.

16 stycznia 2010 15:21:29
Nowy Marx i jego „Kapitał”