Z górnikami nie będzie rozmawiał ani Donek, ani Jarek, ani Karol. Każdy z nich wie że kijem nie ruszy tego tematu, bo nie da się bezboleśnie naprawić sytuacji. A związki to liczą tylko na to by się upchać i dotrwać za swojej kadencji do pomostówek, jak to było od zawsze przy wszystkich zamknięciach. A przykłady z każdej gruby jak zamiast schorowani na pomostówki szli delegaci. A dobro ogółu to tylko bajka na dobranoc
21 sierpnia 2025 21:40:56
Górnicy i hutnicy protestują w Katowicach: Będziemy rozmawiać już tylko z Donaldem Tuskiem