Kopalnia była nierentowna z winy załogi. Wg opinii pracowników przeniesionych po jej zlikwidowaniu do KWK Knurów, powodem zamknięcia był brak dyscypliny w porównaniu z dyscypliną na naszej kopalni Z opinii pracowników dowiedzieliśmy się, ze dozór nie przykładał się do swoich obowiązków, co skutkowało marnymi efektami produkcyjnymi. Wielu chłoporobotników z okolicznych wsi, traktowało kopalnię jako miejsce odpoczynku lub noclegownię. A szkoda, bo kopalnia mogłaby jeszcze długie lata fedrować dobrej jakości węgiel.