Chwila, bo coś mi tu nie pasuje..strajk trwał trzy dni, odrabianie strat, jakie spowodował trwało prawie 10 miesięcy? Bez sensu. Skąd takie wyliczenia?
Chwila, bo coś mi tu nie pasuje..strajk trwał trzy dni, odrabianie strat, jakie spowodował trwało prawie 10 miesięcy? Bez sensu. Skąd takie wyliczenia?