Znając polskie realia to zapewne będzie tak że najpierw zlikwidujemy kopalnie, a później stwierdzimy że nie mamy węgla i trzeba importować. Wg starego powiedzenia że Polak przed szkodą i po szkodzie głupi.
Znając polskie realia to zapewne będzie tak że najpierw zlikwidujemy kopalnie, a później stwierdzimy że nie mamy węgla i trzeba importować. Wg starego powiedzenia że Polak przed szkodą i po szkodzie głupi.