Na miejscu każdego górnika nigdy nie chciałbym się przekwalifikować, po to górnik wybrał sobie taki zawód, by zarobić i przepracować szczęśliwie 25 lat, a nie robić do 65 i za ochłapy od prywaciarza.
Na miejscu każdego górnika nigdy nie chciałbym się przekwalifikować, po to górnik wybrał sobie taki zawód, by zarobić i przepracować szczęśliwie 25 lat, a nie robić do 65 i za ochłapy od prywaciarza.