@Russia. Jedyne do czego dopłacamy w górnictwie, to: likwidacja zdolności produkcyjnych naszych kopalń. Gdyby nie chora polityka EU, nikt nie płaciłby za likwidację tego sektora. Umowa społeczna też by nie powstała, no ale EU. Przymusowe zmniejszanie wydobywanie skutkuje wzrostem kosztów. Logiczne. Ale już twój nick - @Russia, mówi sam za siebie. I nie wiem co mają pensje górników, do likwidacji sektora, przez unijną politykę dekarbonizacji?