Podobno za Mieszka I-go były takie zimy, że można było saniami przez Bałtyk do Szwecji jechać... Klimat zawsze się zmieniał i nic nie miało na to wpływu! Może właśnie tak ma być. Poza tym, zimy nie ma, choć w stanie wojennym była - zgadza się. Tylko od tego czasu, na śląsku np ubyło ponad połowy kopalń. Sami mieszkańcy twierdzą, że powietrze jest teraz czyste, a wtedy było zanieczyszczone. Przemysł jest czystszy niż wtedy, bo wszyscy tego dookoła wymagają i nie da się już naginać niewygodnych przepisów w imię "wyższego dobra". Mimo wszystko zimy już nie ma. No jak to?? Do tego BBC oznajmia o wycieku kompromitujących informacji od ekośpeców... Bronie swojego owszem!! Bo to też Twoje!! Zobaczymy jak zaśpiewasz jak zakopiemy ten swój węgiel i będziesz musiał ogrzewać swoją chatkę ruskim gazem kupionym od szkopów za odpowiednio wyższą kwotę. Zatęsknisz za tym węglem i tanim prądem z niego. Zamiast myśleć jak to zniszczyć, myślcie przemądrzali ekolodzy, jak ulepszyć to co mamy, żeby też było czyste i zdrowe. No chyba że macie jakąś lepszą alternatywę, bezproblemową i tanią... to jutro rzucam pracę na kopalni!!