Święta racja! Podejrzewam, że za kilka lat okaże się nagle, że CO2 to tak naprawdę gaz korzystnie wpływający na środowisko... tylko, że przecież całe rzesze "mądrych ludzi" (czyt. ekonierobów) muszą zarobić na protokole z Kioto i "czystych" (niewęglowych) technologiach wytwarzania energii elektrycznej. Nie dajmy się zwariować!! :)