Kto o zdrowych zmysłach dzisiaj w PGG idzie do dozoru? Za inspektorka i stawka i kasa lepsza, odpowiedzialność żadna i robota lekka, w sumie to tylko kawka, fejsik i dyskusje z koleżankami. 4 razy pod ziemię ławeczka przy szybie i miesiąc dołowy zaliczony. A górnicy oszczędności szukają