Komentarz do artykułu:
Nie będzie zwolnień w „Murckach”

Najgorsza jest cisza, brak jakichkolwiek informacji ze strony kierownictwa kopalni, ludzie mają wrażenie, że jest to robione specjalnie, przedstawi się nas po prostu przed faktem dokonanym. Teraz będą ludzi przenosić, a od początku roku były przyjęcia różnych 'pociotków' których się upycha po biurach. Kompletny brak logiki. W dodatku łączyć w sytuacji gdy obie kopalnie mają złą sytuację ekonomiczną. Ktoś ma w tym jakiś interes. Oczywiście związki są cicho i nic nie robią, w styczniu rozłożą ręce.